Jak reklamować w Niemczech?
Robiąc zakupy u naszych zachodnich sąsiadów jesteśmy jako konsumenci objęci systemem ochrony podobnym do istniejącego w Polsce – informuje dyrektor Polsko-Niemieckiego Centrum Informacji Konsumenckiej, Katarzyna Trietz. Jeżeli kupiona w Niemczech zmywarka nie działa, a w samochodzie sprowadzonym z niemieckiego salonu wykryliśmy szereg usterek, możemy zwrócić się do sprzedawcy z żądaniem wymiany lub naprawy.
Nie zawsze składanie reklamacji jest proste. Szczególnie, gdy istnieje bariera językowa. Czasem egzekwowanie swoich praw od rodzimego przedsiębiorcy kosztuje nas sporo nerwów. W przypadku zakupów transgranicznych oprócz nieznajomości języka sąsiada dochodzi słabe rozeznanie w prawach przysługujących konsumentom w danym państwie. Do Polsko-Niemieckiego Centrum Informacji Konsumenckiej zgłasza się wielu Polaków z prośbą o wyjaśnienie niemieckich przepisów dotyczących reklamacji.
- Podobnie jak w Polsce, niemiecki sprzedawca ponosi odpowiedzialność za każdy sprzedany towar w ciągu dwóch lat od daty jego wydania - tłumaczy kierowniczka Centrum. - W przypadku rzeczy używanych, np. używanych samochodów, termin ten może - i z reguły jest - skracany do jednego roku.
- Nie każdą jednak usterkę możemy reklamować. Rękojmi podlegają np. wady materiałowe lub produkcyjne, wadliwa instrukcja montażu lub obsługi, a także braki ilościowe oraz wszystkie rozbieżności pomiędzy postanowieniami w umowie sprzedaży a faktycznym stanem rzeczy - wyjaśnia Katarzyna Trietz. - O ile w przypadku nowych rzeczy uznanie usterki za wadę raczej nie będzie problematyczne, o tyle w przypadku rzeczy używanych konsumentowi będzie trudniej udowodnić, że chodzi o wadę, a nie o naturalne zużycie poszczególnych części.
Wadliwy towar możemy wymienić na nowy lub żądać jego nieodpłatnej naprawy. Dopiero w drugiej kolejności możemy odstąpić od umowy i domagać się zwrotu zapłaconej ceny lub obniżenia ceny. - Należy jednak pamiętać, że sprzedawca nie musi przyjąć od nas np. kupionych dla dziecka spodni, które okazały się za małe. Możliwość zwrotu towaru bez wad należy omówić ze sprzedawcą przed zakupem – radzi ekspertka.
W razie sporu z przedsiębiorcą zza Odry konsumenci z Polski i z Niemiec mogą korzystać z bezpłatnej pomocy Polsko-Niemieckiego Centrum Informacji Konsumenckiej w ośrodkach:
09.10.2009